KęKę: Krucjata
Tekst piosenki
Tekst piosenki
KęKę: Krucjata
Spokojnie Kę, wcale nie chcę was zabijać ścierwojady
No może trochę, aha-aha yo
Mam przed sobą obraz świętej, modlę do niej się
Co dzień; Pozwól mej litości odejść
Być mściwym i grzesznym, żeby gnębić wrogów
Chcę zabijać, składać ich w ofierze Bogu - pozwól, ta
Judasze pierdoleni już za dużo łaski
Nie bądź taki miłosierni, Pani pomóż zabić
Każda strona zagrożona, kto dziś zmówi pacierz?
Jak ojczyzna na kolanach, zwołujemy szlachtę
Niechaj ruszą wszystkie kuźnie i wykuwaj miecze
Krzyż na szatach, pomóż Panie psy nakarmić ścierwem
Krucjata w imię prawdy, dalej za mną chodźmy
Czas odebrać nasze miasta, z brudnych łap wyzwolić
Śmierć obcego to nie grzech, to błogosławieństwo
Jak zasypiam to tak myślę, kurwa co jest ze mną?
Taka moja retoryka, nie cisza i spokój
Młody rób ten rekonesans, wyszukaj mi wrogów
A ty siecz, morduj, pij i pal im wioski
Bo frustracja nas wykańcza, każdy wróg jest dobry
Rozpuść wici po parafiach, wyszukajmy obcych
Za te lata upokorzeń rób porządki, siecz, siecz!
Siedź, morduj, pij i pal im wioski
Bo frustracja nas wykańcza, każdy wróg jest dobry
Rozpuść wici po parafiach, wyszukajmy obcych
Za te lata upokorzeń rób porządki, siecz
Dosyć tej nierównej walki, gdy nie widzisz wroga
Weź przyłbicę w górę podnieś na otwartych polach
Ej kamraci nie ma żołdu, nasze co zdobyczne
Weźcie ile uniesiecie, resztę puśćcie w z dymem
Broń Cię Boże byś na swoich kiedyś podniósł rękę
Który zdradzi wtedy z miejsca krwią zaznaczy miejsce
I pielęgnuj swą nienawiść, ale działaj chłodno
Pewnie Nieba nie zaznamy, róbmy swoje, trudno
Nie krzycz nic, szybkość jedź, krótka szarża, trup
Dużo wieź, cicho siedź, zawsze patrzy wróg
Obcy zły, dobry swój, chodźmy pomścić bliskich
Nie idziemy po zwycięstwo, tylko kurwa niszczyć
Pij do dna, sumień brak, później tnij aż umrzesz
Bo od kiedy to bohater się przejmuje jutrem?
Rano wstań, grzechy zmyj, gotów bądź na jutrznie
A to wszystko w imię Boga, ZA MNĄ, HAJDA, PÓJDZIEM!
A ty siecz, morduj, pij i pal im wioski
Bo frustracja nas wykańcza, każdy wróg jest dobry
Rozpuść wici po parafiach, wyszukajmy obcych
Za te lata upokorzeń rób porządki, siedź, siedź
Siedź, morduj, pij i pal im wioski
Bo frustracja nas wykańcza, każdy wróg jest dobry
Rozpuść wici po parafiach, wyszukajmy obcych
Za te lata upokorzeń rób porządki, siedź
Kiedy całe pole spłynie krwią, poczujesz sukces
Moment gdy wycierasz broń, stojąc nad truchłem
Winny, nie winny - nie ważne tnij
Bez wyrzutów, czysta praca, wyrobiłeś dniówkę
Niech skamle, niech błaga, nie zważaj, pruj
Bramy piekieł otwieramy, dostarczamy dusz
Ojcze wybacz jeśli dziś splamiłem ród nasz
Tak pewne uznasz, lecz jedno rozważ MUSIAŁEM HURRWA
Niech sieroty po nich płaczą, domy obróć w perz
Póki to nie nasze dzieci, wszystkie odrzuć precz
Nie daj gwałcić swoim braciom, mogą popsuć krew
Chodź odczuj gniew, tak piękny jest - Boże
Daj zabijać bez wyrzutów, spać spokojnie
Dla Twej chwały i porządku wszystko zrobię
Proszę pozwól mej litości odjeść
Mam przed sobą obraz świętej, modlę do niej się, co dzień
A ty siecz, morduj, pij i pal im wioski
Bo frustracja nas wykańcza, każdy wróg jest dobry
Rozpuść wici po parafiach, wyszukajmy obcych
Za te lata upokorzeń rób porządki, siedź, siedź
Siedź, morduj, pij i pal im wioski
Bo frustracja nas wykańcza, każdy wróg jest dobry
Rozpuść wici po parafiach, wyszukajmy obcych
Za te lata upokorzeń rób porządki, siecz
No może trochę, aha-aha yo
Mam przed sobą obraz świętej, modlę do niej się
Co dzień; Pozwól mej litości odejść
Być mściwym i grzesznym, żeby gnębić wrogów
Chcę zabijać, składać ich w ofierze Bogu - pozwól, ta
Judasze pierdoleni już za dużo łaski
Nie bądź taki miłosierni, Pani pomóż zabić
Każda strona zagrożona, kto dziś zmówi pacierz?
Jak ojczyzna na kolanach, zwołujemy szlachtę
Niechaj ruszą wszystkie kuźnie i wykuwaj miecze
Krzyż na szatach, pomóż Panie psy nakarmić ścierwem
Krucjata w imię prawdy, dalej za mną chodźmy
Czas odebrać nasze miasta, z brudnych łap wyzwolić
Śmierć obcego to nie grzech, to błogosławieństwo
Jak zasypiam to tak myślę, kurwa co jest ze mną?
Taka moja retoryka, nie cisza i spokój
Młody rób ten rekonesans, wyszukaj mi wrogów
A ty siecz, morduj, pij i pal im wioski
Bo frustracja nas wykańcza, każdy wróg jest dobry
Rozpuść wici po parafiach, wyszukajmy obcych
Za te lata upokorzeń rób porządki, siecz, siecz!
Siedź, morduj, pij i pal im wioski
Bo frustracja nas wykańcza, każdy wróg jest dobry
Rozpuść wici po parafiach, wyszukajmy obcych
Za te lata upokorzeń rób porządki, siecz
Dosyć tej nierównej walki, gdy nie widzisz wroga
Weź przyłbicę w górę podnieś na otwartych polach
Ej kamraci nie ma żołdu, nasze co zdobyczne
Weźcie ile uniesiecie, resztę puśćcie w z dymem
Broń Cię Boże byś na swoich kiedyś podniósł rękę
Który zdradzi wtedy z miejsca krwią zaznaczy miejsce
I pielęgnuj swą nienawiść, ale działaj chłodno
Pewnie Nieba nie zaznamy, róbmy swoje, trudno
Nie krzycz nic, szybkość jedź, krótka szarża, trup
Dużo wieź, cicho siedź, zawsze patrzy wróg
Obcy zły, dobry swój, chodźmy pomścić bliskich
Nie idziemy po zwycięstwo, tylko kurwa niszczyć
Pij do dna, sumień brak, później tnij aż umrzesz
Bo od kiedy to bohater się przejmuje jutrem?
Rano wstań, grzechy zmyj, gotów bądź na jutrznie
A to wszystko w imię Boga, ZA MNĄ, HAJDA, PÓJDZIEM!
A ty siecz, morduj, pij i pal im wioski
Bo frustracja nas wykańcza, każdy wróg jest dobry
Rozpuść wici po parafiach, wyszukajmy obcych
Za te lata upokorzeń rób porządki, siedź, siedź
Siedź, morduj, pij i pal im wioski
Bo frustracja nas wykańcza, każdy wróg jest dobry
Rozpuść wici po parafiach, wyszukajmy obcych
Za te lata upokorzeń rób porządki, siedź
Kiedy całe pole spłynie krwią, poczujesz sukces
Moment gdy wycierasz broń, stojąc nad truchłem
Winny, nie winny - nie ważne tnij
Bez wyrzutów, czysta praca, wyrobiłeś dniówkę
Niech skamle, niech błaga, nie zważaj, pruj
Bramy piekieł otwieramy, dostarczamy dusz
Ojcze wybacz jeśli dziś splamiłem ród nasz
Tak pewne uznasz, lecz jedno rozważ MUSIAŁEM HURRWA
Niech sieroty po nich płaczą, domy obróć w perz
Póki to nie nasze dzieci, wszystkie odrzuć precz
Nie daj gwałcić swoim braciom, mogą popsuć krew
Chodź odczuj gniew, tak piękny jest - Boże
Daj zabijać bez wyrzutów, spać spokojnie
Dla Twej chwały i porządku wszystko zrobię
Proszę pozwól mej litości odjeść
Mam przed sobą obraz świętej, modlę do niej się, co dzień
A ty siecz, morduj, pij i pal im wioski
Bo frustracja nas wykańcza, każdy wróg jest dobry
Rozpuść wici po parafiach, wyszukajmy obcych
Za te lata upokorzeń rób porządki, siedź, siedź
Siedź, morduj, pij i pal im wioski
Bo frustracja nas wykańcza, każdy wróg jest dobry
Rozpuść wici po parafiach, wyszukajmy obcych
Za te lata upokorzeń rób porządki, siecz
Tłumaczenie piosenki
KęKę: Krucjata
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
KęKę: Krucjata
-
Dziękuję
- KęKę
-
To co mam (prod. Lanek)
- KęKę
-
Hot16Challenge
- KęKę
-
Wyjebane (Tak Mocno)
- KęKę
-
Pamięć Zostaje
- KęKę
Skomentuj tekst
KęKę: Krucjata
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Pierwsza miłość
Genzie
„Czułem, że muszę zagadać To nie była łatwa sprawa Naszła mnie lekka obawa Nie ma co się zastanawiać Serce mi bije za szybko Tylko piszemy, widzę cię za szybką Kiedy znajdziemy się blisko Emocje”
-
Mama (piosenka z 'Mam talent')
Bartek Wasilewski
„Bartek Wasilewski wykonał ten utwór w programie "Mam talent". Życie ma psychikę że odbiera czasem mowę twoje oczy tak piękne prawie jak karmelowe ja jestem twoim synem zawsze będę pamiętał ja”
-
I że czuje się sam - feat. Michał Szczygieł (prod. Michał Głomski)
Julia Rocka
„Znowu dzwonił do mnie w nocy i wysyłał wiadomości, których mam już dosyć. (Oooo) Nie chcę dłużej tego znosić, nigdy nie zrozumiem o co jej w sumie tak naprawdę chodzi. (Oooo) To nie trwało za dłu”
-
Chłopiec - feat. Patrycja Markowska, Sarius (prod. Zalucki)
Sebastian Fabijański
„Mamo zobacz jak twój syn już dziś nie płacze Bo jestem ponad, a błędy biorę na klatę Szukam Boga tam gdzie czeka tylko Diabeł By z dna wyciągać tych, co widzieli mój upadek Ale wstałem. Idę dalej,”
-
Och i ach
Sylwia Grzeszczak
„Siadam, bo już się zaczął film Zobaczmy go do końca dziś Nasze historie z kilku lat O czym to jest? No, powiedz sam Ten dla dorosłych świat nas zwiódł Co chwilę chciał coś mieć na już Jakąś prze”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- kękę krucjata●
- siedz siedz i pij i pal wioski●
- kękę krucjata tekst●
- krucjata tekst●
- keke krucjata tekst●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Fight of Your Life
- Judas Priest
-
Sons of Thunder
- Judas Priest
-
Giants in the Sky
- Judas Priest
-
The Lodger
- Judas Priest
-
As God is my Witness
- Judas Priest
-
Gates of Hell
- Judas Priest
-
Crown of Horns
- Judas Priest
-
Escape From Reality
- Judas Priest
-
Vicious Circle
- Judas Priest
-
Devil in Disguise
- Judas Priest
Reklama
Tekst piosenki Krucjata - KęKę, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Krucjata - KęKę. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - KęKę.
Komentarze: 0